Baseny z kulkami stały się hitem wśród dzieci, od kiedy tylko stały się dla nich dostępne. Maluchy uwielbiają zabawy w kulkach – pomysły na nie są w zasadzie nieograniczone. Do niedawna baseny z kulkami były dostępne dla dzieci tylko w centrach handlowych, na placach zabaw czy placówkach medycznych. Obecnie rodzice chętnie zamawiają ich mniejsze, domowe wersje prosto do pokoju ich pociechy. Chociaż do wyboru jest wiele kształtów i kolorów samych basenów, jak i kulek, pierwszym podstawowym kryterium przy zakupie powinno stanowić bezpieczeństwo.
Miękkie ściany
Bardzo ważne jest to, by basen miał miękkie ściany. Podczas skoków do basenu i szaleństw w nim bardzo łatwo jest uderzyć rączką lub główką o ścianę basenu. Baseny z pianki pokrytej pokrowcem dają gwarancję, że maluch podczas zabawy nie nabawi się siniaków. W tego typu basenie bawić się mogą więc nawet dzieci, które nie ukończyły jeszcze roku. Wysokiej jakości baseny mają nieprzemakalne dna, dzięki czemu mogą służyć dzieciom również w ogrodzie.
Piłeczki do basenu
Basen z kulkami często użytkowany jest przez dzieci jak prawdziwy basen: maluchy próbują w nim pływać i nurkować. Dlatego też piłeczki nie mogą być zbyt twarde i ciężkie, by nie przygniatały szkrabów. Dzieci często się nimi rzucają – dlatego należy przyłożyć sporą wagę do tego, by nie mogły zrobić krzywdy. Kulki nie mogą jednak też być zbyt miękkie. W przeciwnym wypadku najmłodsze dzieci mogą próbować je gryźć, a piłeczki podczas zabaw będą pękać. Idealna kulka to taka, która przy bardzo mocnym chwyceniu przez dziecko wgniata się, jednak za chwilę wraca do swoich rozmiarów. Świetnie sprawdzają się piłeczki o średnicy 7 cm – są idealnie dopasowane do dłoni dziecka. Oczywiście warto wybierać kulki, które wykonane są z nietoksycznego materiału, bezpiecznego dla dzieci, a najlepiej posiadające certyfikat CE. Zawsze należy jednak pamiętać o tym, że nawet najlepszy basen nie zastąpi rodzicielskiej czujności. Maluchy nie powinny bawić się w basenie bez opieki osoby dorosłej.